Dokąd zmierza Rosja?

Dnia 13 kwietnia odbyła się w murach naszej Alma Mater (ale także on line) pierwsza od czasu pandemii COVID-19 debata na jakże gorący temat „Dokąd zmierza Rosja?”, zorganizowana przez Korporację HZ SGH przy współpracy Samorządu Studentów – Studenckiego Koła Spraw Zagranicznych. Wydarzenie zostało objęte patronatem przez dziennik Rzeczpospolita.

W debacie udział wzięli (siedzą od lewej):

Spotkanie otworzył prof. dr hab. Piotr Wachowiak – Rektor Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie, który podkreślił współpracę pomiędzy Korporacją a studentami. Wyraził nadzieję, że Ukraina szybko wygra i będzie można przystąpić do odbudowy. Poinformował, że w Katedrze Międzynarodowych Studiów Porównawczych, pod kierunkiem prof. Leszka Balcerowicza, działalność rozpoczęła grupa naukowców z SGH oraz niezależnych ekspertów, którzy analizują gospodarcze aspekty agresji Rosji na Ukrainę i chcą przygotować rekomendacje dla ukraińskiego rządu w kwestii odbudowy gospodarki kraju.

Pierwszym tematem dyskusji prowadzonej przez red. Marcina Piaseckiego była geneza agresji. Zdaniem ambasadora Andrzeja Bratkiewicza istotną rolę odegrała „wiosna arabska”, w tym widok prezydenta Mubaraka w klatce czy masakra Kadafiego. Wywołało to obawy Putina, sfałszowanie wyborów w 2012 r. i powrót na odwieczny szlak ekspansji terytorialnej Rosji.

Dr Bruno Surdel podkreślił znaczenie koncepcji odzyskiwania dawnego znaczenia, którą podzielały zarówno Rosja, jak i Chiny, rządzone od 2012 r. przez Xi Jing Pinga.

Gen. Waldemar Skrzypczak zwrócił uwagę na chęć odbudowy imperium przez Putina i dokończenie napaści z 2014 r., przy czym uwierzył, że to będzie krótki, szybki marsz, gdyż Ukraińcy wręcz czekają na Rosjan. Z punktu widzenia wojskowego Rosja zupełnie nie była przygotowana na prawdziwą wojnę i twardym opór.

Dr Jerzy Rutowski podkreślił poczucie zagrożenia posiadaniem pod bokiem przykładu modernizującej się i bogacącej Ukrainy, która zaczęła ciążyć ku Europie. Niemałą rolę odegrał brak reakcji Zachodu na podboje Rosji.

Gen. Skrzypczak podzielił się ciekawymi informacjami o błędach i chaotycznym działaniu Rosjan, m.in. blamażu 94. dywizji powietrzno-desantowej, która próbowała opanować lotnisko w Hostomelu pod Kijowem. Ogólnie rzecz biorąc Rosja utraciła w znacznym stopniu zdolność bojową swoich wojsk m.in. ze względu na straty, niskie morale odepchniętych od Kijowa, przegrywanie propagandowe, natomiast Ukraina – przy pomocy Zachodu – odtwarza swoje siły i formuje nowe brygady.

Dr Surdel analizował postawę Chin, które winę przypisują USA i ekspansji NATO, uważając za uzasadnione roszczenia Rosji wynikające z obaw o swoje bezpieczeństwo. Chiny, których przywódca Xi Jing Ping kilkadziesiąt razy spotkał się z Putinem, nie dopuści do upadku reżimu w Rosji.

Dr Rutkowski analizował możliwości odejścia od rosyjskiego gazu i ropy przez Europę. Ograniczenie aktywności gospodarczej w wyniku COVID-19 i popytu na węglowodory pokazało znaczną elastyczność w tej mierze i przestawienie się w ciągu 1-2 lat na gaz skroplony powinno być możliwe a w przypadku ropy praktycznie natychmiast. Problemem jest niewystarczająca infrastruktura terminali na skroplony gaz, w tym ani jednego w Niemczech. Natomiast sankcje, w tym koszty transportu ropy rosyjskiej i ograniczenia możliwości ich ubezpieczania od strony logistyki będą dawać się we znaki Rosji.

Istotnym wątkiem poruszonym przez red. Piaseckiego były przewidywania kiedy Putin straci władzę.

Ambasador Bratkiewicz przypomniał, że w przeszłości przegrane wojny były elementem buntu społecznego i zmian. Rosja jako społeczeństwo nie poradziła sobie z wyzwaniami nowoczesności i demokracji. Najgorszym scenariuszem dla nas byłyby gwałtowne zmiany, takie jak rozpad Rosji i wybuch wojny domowej ze względu na arsenały jądrowe.

W odpowiedziach na pytania z sali i od uczestniczących online paneliści przekazali swoje oceny oraz dodatkowe informacje. Gen. Skrzypczak uważa, że nadmierne znaczenie dacie 9 maja przypisują zachodnie media. Wszystko rozstrzygnie się na polu walki – dopiero gdy Rosja zacznie przegrywać to wtedy zacznie rosnąć skłonność agresora do negocjacji. Generał wierzy, że dozbrajane przez Zachód wojska ukraińskie będą w stanie zacząć odbijać terytorium. Już teraz na niektórych odcinkach frontu armia ukraińska przejawia inicjatywę operacyjna.

Pytanie o przekonanie w samej Rosji, że bez Białorusi i Ukrainy nigdy nie będzie prawdziwą potęgą oraz w jakim stopniu odsunięcie Putina wpłynęłoby na zmiany w Rosji i czy nie pojawiłby się kolejny Putin zostało skierowane do ambasadora Bratkiewicza. Odejście Putina nie rozwiąże sprawy, gdyż Rosja to kraj współczesnego możnowładztwa w formie oligarchii. Brak jest postępowych idei, które charakteryzowały kapitał zachodni i mieszczaństwo. Do 2015 r. dr Bratkiewicz uważał, że były szanse na budowę narodowego państwa demokratycznego, ale teraz wydaje się to mało prawdopodobne.

Dr Rutkowski podkreślił, że Rosja to także inne surowce strategiczne poza ropą i gazem, np. tytan. Rosja uważa się za dostawcę surowców, bez którego świat nie może się obejść, ale to jest prawda tylko częściowo i przejściowo.

Dr Surdel prosił by nie ulegać propagandzie iż 80% Rosjan popiera. Brak jest wiarygodnych badań biorąc pod uwagę drakońskie kary, ale na pewno nie wszyscy są za wojną.

Zapraszamy do zapoznania się z  całością nagrania

Niestety nagrało sie tylko pierwsze 37 minut debaty.