W pierwszą środę 5 kwietnia odbyło się spotkanie Korporacji HZ. Gościem Honorowym był Jan Woźnowski, absolwent i doktorant naszego Wydziału, który przez 35 lat piastował wysokie stanowiska w GATT a następnie w WTO i uczestniczył w wielostronnych rokowaniach handlowych (Runda Tokijska, Urugwajska, a ostatnio w Doha).
Temat jego wystąpienia: Światowy system wielostronnego handlu – kryzys czy upadek. Nie będzie to jednak wykład na temat funkcjonowania WTO, a spojrzenie od kulis na wielostronne rokowania handlowe oraz rozstrzyganie istotnych konfliktów ekonomiczno-politycznych.
Jan Woźnowski ukończył studia w 1967 r. i uzyskał doktorat na Wydziale Handlu Zagranicznego SGPiS (obecnie SGH). Do 1975 r. pracował w Zakładzie Międzynarodowych Organizacji Gospodarczych u Profesora Wojciecha Morawieckiego.
W 1975 r. rozpoczął pracę w Sekretariacie GATT w Genewie. W trakcie wielostronnych rokowań handlowych (Runda Tokijska a następnie Runda Urugwajska był odpowiedzialny za negocjacje w zakresie subsydiów i ceł wyrównawczych, ceł anty-dumpingowych, klauzul ochronnych (safeguards) oraz handlu samolotami pasażerskimi i towarowymi.
Od 1991 r do zakończenia swojej pracy w Światowej Organizacji Handlu (WTO) zajmował stanowisko Dyrektora Wydziału Reguł WTO, odpowiedzialnego za całokształt działalności WTO w tych dziedzinach oraz za tzw. handel państwowy (state trading). Wydział Reguł jest również odpowiedzialny, w zakresie swoich kompetencji, za negocjacje w ramach tzw. Doha Round, za przestrzeganie zobowiązań państw członkowskich w ramach istniejących porozumień WTO i za rozstrzyganie sporów między państwami członkowskimi. Spory te często dotyczą bardzo istotnych konfliktów ekonomiczno - politycznych, jak np. Boeing - Airbus, Embraer -Bombardier czy subsydia eksportowe USA w ramach tzw. systemu FISC.
Jan Woźnowski organizował i prowadził szereg konferencji i seminariów w wielu krajach na tematy związane z przestrzeganiem reguł WTO. I robi to nadal.
Z okazji odejścia na emeryturę w 2010 roku prestiżowy miesięcznik „Journal of World Trade” poświęcił mu jeden ze swoich numerów.